01-04-2012, 21:10 PM
Też to widziałem, ale raczej jak miał mniejsze ryby... Wiesz ja takiego połączenia nie próbowałem ale skoro ziemiojady po pół roku idylli z bystrzykami pewnego dnia zaczęły je zeżerać, to tak samo mogą skończyć żyworódki w towarzystwie pielęgnic z Ameryki Środkowej. Z resztą pamiętam, jak ktoś na Cichlidenwelt pisał, że nigdy nie udawały mu się takie połączenia. Co innego zwinniki ogonopręgie/Astyanaksy, no ale jak widać po doświadczeniach filasa - i to może się nie udać. Nawet roślinożerne uaru mogą pewnego dnia "spróbować" stada zwinników. Z naturą nie wygrasz.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.