19-06-2020, 07:53 AM
(18-06-2020, 22:24 PM)HOLSON napisał(a): Wiem że nikt tu nie napisze "zostaw nic się nie stanie" bo będzie bum a później żale, ale może chociaż jakieś sugestie? Na tą chwilę ściągnąłem pokrywę, spuściłem 1/3 wody i wyciągnąłem około 50% balastu tzn kamieni. Usunąłem źródło wody czyli pokrywę a skoro nie ma źródła to i puchnąć powinno przestać więc jeżeli nie strzeliło już to powinno wytrzymać 2 tygodnie? Czy może wystąpić tu sytuacja typu " zmęczenie materiału" i dno puknie np za 2 dni?Płyta klejona jest warstwowo, będzie puchła w ten sposób, że będzie robiła się grubsza. Jeżeli na krawędziach jest podwieszona, to nie masz co się obawiać o pęknięcie dna zbiornika, będzie miała miejsce na puchnięcie. O ubezpieczeniu zapomnij, możesz jedynie udowodnić wadliwe wykonanie pokrywy i skierować regres w stronę wykonawcy tego elementu i zgłosić do jego ubezpieczyciela z jego polisy OC. Wymień sobie blat na HPL i możesz go nawet umieścić pod wodą, a nic mu się nie stanie.