[AdrianP]

Cześć Wam,

3 tygodnie temu zalałem akwarium 375l. Błąd, jaki popełniłem, to nie przepłukałem 60kg piasku, który służy jako podłoże w tym akwarium.

Wciąż woda jest delikatnie mglista. Co może być tego powodem i jak wyklarować wodę? 

Filtracja:
- zewnętrzny Aquael Ultramax 2000 - głównie ceramika, zeolit i gąbka,
- wewnętrzny Aquael Circulator 2000 - najpierw był na gąbce, bardzo drobnej - myślałem, że wyłapie ten "dym" / "pyłek", który powoduje wg mnie zmętnienie. Nie wyłapała, więc kupiłem SERA Crystal Clear - nie pomogło... 

Wlałem też Clarity - nie pomogło. 
Robię podmiany - nie pomaga. 

Co zrobić?

Jesteś zadowolony z ultramaxa? Planuję go daćdo 450l razem z ikolą 600 maxx

Jestem bardzo zadowolony;
- dużo miejsca na media filtracyjne,
- cichy,
- regulacja mocy zasysania i wlotu - ja mam ustawione zasysanie na max, wlot wody do akwa 50%,
- ma prefiltr - co ułatwia "serwis"
- podwójne zabezpieczenia na klapie,
- fajne i w miarę elastyczne węże. 

Wada:
- mogliby zrobić jakieś ładniejsze plastiki te, co są w akwa jako wlot i wylot wody - ale można spokojnie wymienić na np szklane?

---

W swojej 650tce zrobiłem podobny błąd, nie wypłukałem piasku. Też nic nie pomogło (żadne gąbki tego nie brały), dopiero wata filtracyjna w filtrze rozwiązała kłopot po 3-4 dniach woda była kryształ

Uff - pocieszyłeś mnie. 

A wymieniałeś tę watę podczas tych 3-4 dni filtracji, czy jeden wkład do filtra pomógł?