01-01-2024, 19:53 PM
Połączyłem dziś mniejszą samice z większym samcem. Chciałem sprawdzić czy coś pyknie. Za szybą druga samica. Pomyślałem, że to może być dobry widzialny, ale nie dostępny wróg. Szaleństwo. W pierwszej kolejności zaloty do samca. Lecz po chwili gdy tylko zobaczyła rywalkę wydawać by się mogło że przegryzą szybę. Po kilku godzinach samice wyłowiłem z powrotem, bo samcowi też się obrywało ostro. Dość trudna dla mnie ryba, mam cztery szt i wszystkiego trzymam osobno, mało przyjemne dla obserwacji. Pewnie długo tak będzie. Na pewno do chwili, aż samiec przerośnie samice. Mam nadzieję, że starczy mi cierpliwości.