14-02-2012, 02:36 AM
Killifish, tylko że troć i pstrąg potokowy to sztucznie przez naszych mądrali wydzielony gatunek. T. wędrowna, t. jeziorowa i p. potokowy to tylko morpha/rasa jednego i tego samego gatunku, różniące się środowiskiem życia i zachowaniami z tego wynikającymi(smoltyfikacja). A z tego wynikają pewnie różnice w ubarwieniu. W większości regionów świata określa się ta rybę jako brown trout lub german trout.
Jak już jesteśmy przy "troutach", to uwielbiam ubarwienie O. clarkii bouverii z rzeki Kolorado.
Źródło Google
Wybrzeże Szwecji to jednak w dużej ilości fiordy, w których dorsze(a raczej czerniaki i inne gatunki) można łowić z ręki. U nas trzeba trochę za nimi popływać, na płyciznę dorsze wpływają tylko za tobiaszami i dobijakami.
Śledź się super konserwuje w soli i dlatego tak się go po Polsce rozwoziło.
P.S.
A tutaj artykulik o poszukiwaniu oryginalnej populacji p. potokowego w dorzeczu górnej Wisły:
Co ciekawe, cechy tej tzw. rasy Myślenickiej, można spotkać u ryb na Jurze Krk-Cz, w Bieszczadach czy pod Krakowem(na Dłubnii). Czyli coś w tej pierwotnej formie jest.
Jak już jesteśmy przy "troutach", to uwielbiam ubarwienie O. clarkii bouverii z rzeki Kolorado.
Źródło Google
Wybrzeże Szwecji to jednak w dużej ilości fiordy, w których dorsze(a raczej czerniaki i inne gatunki) można łowić z ręki. U nas trzeba trochę za nimi popływać, na płyciznę dorsze wpływają tylko za tobiaszami i dobijakami.
Śledź się super konserwuje w soli i dlatego tak się go po Polsce rozwoziło.
P.S.
A tutaj artykulik o poszukiwaniu oryginalnej populacji p. potokowego w dorzeczu górnej Wisły:
Co ciekawe, cechy tej tzw. rasy Myślenickiej, można spotkać u ryb na Jurze Krk-Cz, w Bieszczadach czy pod Krakowem(na Dłubnii). Czyli coś w tej pierwotnej formie jest.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz