21-09-2018, 06:50 AM
Dzikie to dzikie, nic ich nie przebije, prawda. Trzeba im jednak spokoju. Ja słoik trzymam w pokoju 5 letniego syna (burza nie dziecko), więc spokojnego życia nie mają. Baniak porysował resorakiem na drugi dzien od zakupu, już na szczęście nie puka w szyby, ale dzikusom stres pozostał, equesy ze sklepu więc im rybka. Dlatego hodowlańce (aczkolwiek na "trify z Peru" chciałem przymknąć oko).