08-02-2018, 15:56 PM
(07-02-2018, 16:47 PM)skrzatekMK napisał(a): (...)
Natomiast ile czasu mogę się utrzymywać śluzowce na korzeniu takim leśnym? Pytam, bo moje są praktycznie całe w tych śluzowcach i na razie nie wygląda to ładnie. Do tej pory jak miałem jakieś kupne korzenie, to albo śluzowców było mało i krótko, albo wcale.
u mnie dobre 3-4 miesiące były na dębowych. pozyskane świeżo po wiatrołomach, suszone z rok przed włożeniem do akwa (bez namaczania). mam wrażenie, że otoski trochę z nimi pomagały.
odmulałem ten śluz jak przeginał z ilością.
Cytat:Ja kieruję się przede wszystkim wyglądem korzenia, jak jest suchy to zlewam wrzątkiem i do akwa, jak świeży to do garażu i czekam aż wyschnie, tak samo robiłem nawet z dość mocno spróchniałymi korzeniami, bez różnicy czy łamie się łatwo czy nie. W akwariach miałem też korzenie drzew iglastych i nic złego się nie działo, ważne żeby były dobrze wysuszone.
poważnie dawałeś rade wysuszyć spróchniałe i zrobić z nich użytek? masz może conieco udokumentowane?