07-02-2018, 16:47 PM
Też nie mam doświadczenia przy wyborze dawcy. Na pewno sprawdzam, czy korzenie nie łamią się łatwo i czy są sprężyste. Nie wiem czy dobrze wybieram, ale tak. A no i sprawdzam poprzez stuknięcie w korzeń kluczem, oprawką od piły aby sprawdzić czy korzeń wydaje oddźwięk. Gdzieś wyczytałem, że korzeń nadpróchniały nie "odpowiada" na pukanie.
Natomiast ile czasu mogę się utrzymywać śluzowce na korzeniu takim leśnym? Pytam, bo moje są praktycznie całe w tych śluzowcach i na razie nie wygląda to ładnie. Do tej pory jak miałem jakieś kupne korzenie, to albo śluzowców było mało i krótko, albo wcale.
Natomiast ile czasu mogę się utrzymywać śluzowce na korzeniu takim leśnym? Pytam, bo moje są praktycznie całe w tych śluzowcach i na razie nie wygląda to ładnie. Do tej pory jak miałem jakieś kupne korzenie, to albo śluzowców było mało i krótko, albo wcale.