(04-09-2017, 12:06 PM)Ruki napisał(a): Dlaczego słaby? Leczenie musi być powtórzone z racji cyklu rozwojowego przywr. Medykamenty nie działają zbyt skutecznie na formy przetrwalnikowe. 2-3 cykle to minimum by skutecznie się pozbyć przywr.
No właśnie ze względu na cykl rozwojowy wszystkich znanych przedstawicieli Dactylogyrus, bo to jego najtrudniej zwalczyć, uważam, że korzystniej jest podawać stale przez 5-8 dni.
W temperaturze 22 stopnie cykl życiowy zamyka się w max 8 dniach. A my zwykle w akwariach mamy około 25-27 stopni zatem ten cykl także będzie krótszy.
I niestety z moich doświadczeń wynika, że najlepiej i najskuteczniej leczy się na gołym szkle. W akwariach ogólnych różnie to bywa. Dlatego po każdorazowym podaniu leku, w miarę możliwości, warto lekko wzruszyć podłoże tak aby lek dotarł i tam.
Co do jaj Dactylogyrus to teoretycznie flubendazol (składnik MLP) niszczy jaja ale nie ma pewności, że wszystkich przedstawicieli.
Można też rozważyć leczenie nadmanganianem potasu.