20-09-2018, 23:22 PM
Dzisiaj szykując się powoli na opróżnianie kastry Dario dario zrobiłem lekkie czyszczenie z wszelakiego syfu jaki wpadł i się okazało, że rybom nic nie jest . Pierwszy raz je widziałem od wpuszczenia, a wpuściłem w połowie kwietnia. W siatkę wpadł mi samiec i samica- tłuste bardziej niż w akwarium, gdzie były futrowane artemią, podczas gdy w kastrze nakarmiłem je przez ten czas z dwa razy i tylko wpuściłem żywe rozwielitki . Do tego wydaje mi się, że urosły- a były już dorosłe :o.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"