13-11-2016, 13:56 PM
Wiem że to może być drażniące i podnoszące ciśnienie, jednak na forach pisząc z kimś pisze to bardziej jako żart, aczkolwiek na tekście tego nie widać bo prawie nie używam ikonek. Chyba że ktoś staje się agresywny to co innego. Na poważnie piszę tak na mojej stronie, tam nie zwracam się do nikogo konkretnego, tylko do ogółu. Tym bardziej że nie wiem kto to czyta - może osobniki z imitacją rozumu i coś zaiskrzy w tym jednym neuronie.
Ja jestem z pomorza.
Chciałem zakupić tego przedstawiciela sumokształtnych od Krzysztofa, ale akurat już wyszły. Z jednej strony to dobrze, bo musiałbym zakupić spory falownik do zamiatania. Stąd to co teraz piszę to tylko teoria, oparta na pobieżnej obserwacji środowiska naturalnego i filmików w akwarium.
Jeżeli osiągnie 50 cm, patrząc po jego otworze gębowym który jest szeroki jak u przedstawicieli sumokształtnych z rodzaju Chaca, to rybę do 30 cm zmieści bez problemu. Tylko jeszcze wszystko zależy od kształtu, jeżeli to będzie ryba o kształcie wrzecionowatym to wciągnie jak makaron. Natomiast o kształcie bardziej owalnym, wygrzbieconym np. jak popularne paku będą żyć spokojnie, dopóki różnica w wielkości się nie zwiększy.
Ja jestem z pomorza.
Chciałem zakupić tego przedstawiciela sumokształtnych od Krzysztofa, ale akurat już wyszły. Z jednej strony to dobrze, bo musiałbym zakupić spory falownik do zamiatania. Stąd to co teraz piszę to tylko teoria, oparta na pobieżnej obserwacji środowiska naturalnego i filmików w akwarium.
Jeżeli osiągnie 50 cm, patrząc po jego otworze gębowym który jest szeroki jak u przedstawicieli sumokształtnych z rodzaju Chaca, to rybę do 30 cm zmieści bez problemu. Tylko jeszcze wszystko zależy od kształtu, jeżeli to będzie ryba o kształcie wrzecionowatym to wciągnie jak makaron. Natomiast o kształcie bardziej owalnym, wygrzbieconym np. jak popularne paku będą żyć spokojnie, dopóki różnica w wielkości się nie zwiększy.