18-02-2016, 23:50 PM
Ja z kolegą za czasów ptasiej grypy, z Ukrainy przewozilismy ptaki w lodówkach turystycznych, trzeba tylko było mieć parę dolców w paszporcie
A tak już na poważnie to, badania weterynaryjne są niezbędne. Z tego co pamiętam to ze wschodem był zawsze problem, bo mimo papierów zwierzaki stop na granicy i już. Więc lepsza jest opcja pierwsza
A tak już na poważnie to, badania weterynaryjne są niezbędne. Z tego co pamiętam to ze wschodem był zawsze problem, bo mimo papierów zwierzaki stop na granicy i już. Więc lepsza jest opcja pierwsza