22-05-2015, 22:03 PM
Pierwsze zdjęcia (niestety z telefonu) dorosłych T. depressum. Zbiornik jest w pracy więc nie mam lepszych zdjęć. Dwa samce i samica póki co bez awantur mieszkają w 200 litrowym zbiorniku ze Stomatepia pindu. Ryby dość dziwaczne w zachowaniu w porównaniu z moimi "gębaczy". Na pewno bardzo ciekawskie. Dobrana para, choć nie darzy się jakimś ogromnym uczuciem, to toleruje się i mam nadzieję, że w czasie tarła ich zachowanie się zmieni. Samiec który jest bez samicy nie jest przez parę przeganiany, choć w okolicę kryjówki samicy się nie zapuszcza. Samiczka ma piękny "purpurowy" brzuch. Jedzą większość podawanych pokarmów, ale warunek jest jeden - pokarm musi się poruszać. Ten leżący na dnie nie jest w ogóle zauważany. Kolejne trzy młodsze osobniki ok. 5-6 cm mieszkają w innym zbiorniku ze Steatocranus tinanti i już wiem, że jest to bardzo dobre połączenie. Świetnie się uzupełniają i zupełnie nie zwracają na siebie uwagi. Czasami znikają na kilka dni w kamieniach, po czym znów widuję je zupełnie niespodziewanie. Uwielbiają kryjówki.
Ryba dość rzadka i hodowana nawet rzadziej niż Teleogramma brichardi.
Ryba dość rzadka i hodowana nawet rzadziej niż Teleogramma brichardi.