27-04-2015, 18:51 PM
Ja robię tak: porcja czerwonych robaków z kompostownika wędruje do słoika i tam podaje im kleik z płatków owsianych gotowanych na wodzie. Ma to na celu oczyszczenie przewodu pokarmowego robali z ziemi. Na drugi dzień płuczę i siekam robale na kawałki odpowiadające wielkości otworu gębowego rybek. Tak powstałą masę ściskam miedzy dwoma szybkami by wycisnąć treść z robali po czym płuczę na sicie. Powtarzam to kilka razy. Oczyszczone robaki wędrują do zamrażalnika.
Nie należy podawać robaków zakupionych w sklepie bo są opryskiwanie substancją zapobiegającą rozwojowi roztoczy. No i karmienie całymi żywymi robalami może przynieść więcej kłopotów niż pożytku.
Nie należy podawać robaków zakupionych w sklepie bo są opryskiwanie substancją zapobiegającą rozwojowi roztoczy. No i karmienie całymi żywymi robalami może przynieść więcej kłopotów niż pożytku.