02-02-2017, 12:36 PM
I jak towarzystwo do tego podeszło? Ja zrobiłem taki shrimp-mix:
Dziś sprawdziłem, generalnie ryby jedzą ale chyba nie są w 100% przekonane. Najchętniej rzuciły się na to Stomatepie i mieczyki oraz molinezje, reszta ryb musi przywyknąć. Najważniejsze dla mnie, że dałem odpowiednią ilość agar-agar, pokarm po rozmrożeniu nie rozpada się w wodzie (poza nielicznymi kawałeczkami szpinaku).
Następnym razem urozmaicę skład mięsny i może dodam jakiś smakujący wszystkim rybom pokarm w roli przyprawy Generalnie pierwszy raz jestem zadowolony ze shrimp-mixa własnej roboty.
- 400g krewetek koktajlowych
- 300g mrożonych całych liści szpinaku
- 1 łyżka stołowa agar-agar rozpuszczonego w ok 200 ml gorącej wody
- zamiast witamin (nie miałem vibowitu) łyżka pokarmu d-allio plus oraz łyżka oleju roślinnego.
Dziś sprawdziłem, generalnie ryby jedzą ale chyba nie są w 100% przekonane. Najchętniej rzuciły się na to Stomatepie i mieczyki oraz molinezje, reszta ryb musi przywyknąć. Najważniejsze dla mnie, że dałem odpowiednią ilość agar-agar, pokarm po rozmrożeniu nie rozpada się w wodzie (poza nielicznymi kawałeczkami szpinaku).
Następnym razem urozmaicę skład mięsny i może dodam jakiś smakujący wszystkim rybom pokarm w roli przyprawy Generalnie pierwszy raz jestem zadowolony ze shrimp-mixa własnej roboty.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.