02-03-2017, 20:38 PM
Przypominając całkiem udane zdjęcia pozwolę sobie pokazać na czym polegają różnice płci u tego gatunku. Nie są tak oczywiste jak u niektórych centralsów, bo samice nie mają czarnej plamy na płetwie grzbietowej, ale mają inne cechy, które od pewnej wielkości (ok. 10 cm) daja się już dość wyraźnie zauważyć. Na co patrzeć:
Na płetwie ogonowej, oraz na miękkich promieniach p. grzbietowej i odbytowej samica nie posiada czarnych kropek. Nie zawsze jest to jednoznacznie widać (zależy od światła) ale tutaj widać to dobrze. To jedyna cecha służąca do odróżniania płci u tego gatunku zamieszczona w oryginalnym opisie.
Poza tym, jakiś czas temu zauważyłem na boku samicy coś na kształt dodatkowej plamki bocznej. Nie ma tego żadna inna ryba, przy czym jedyna ryba, która może być jeszcze samicą jest chyba skarłowaciała i niestety nie widać u niej idealnych kolorów.
Na płetwie ogonowej, oraz na miękkich promieniach p. grzbietowej i odbytowej samica nie posiada czarnych kropek. Nie zawsze jest to jednoznacznie widać (zależy od światła) ale tutaj widać to dobrze. To jedyna cecha służąca do odróżniania płci u tego gatunku zamieszczona w oryginalnym opisie.
Poza tym, jakiś czas temu zauważyłem na boku samicy coś na kształt dodatkowej plamki bocznej. Nie ma tego żadna inna ryba, przy czym jedyna ryba, która może być jeszcze samicą jest chyba skarłowaciała i niestety nie widać u niej idealnych kolorów.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.