17-08-2011, 13:06 PM
Okazało się, że u znajomego ryby są zarażone tym grzybem. Zatem poszukuję wszelakich możliwości leczenie zapobiegawczego ryb, które jeszcze nie dają objawów. Czy leczenie phenoxetholem lub para-chloro-phenoxetholem daje efekty?
Dodatkowo jedną z moich ryb poślę na badania ichtiopatologiczne, tylko muszę uzbierać kasy.
Od razu informuję, że każdy kto ma ryby ode mnie może mieć ryby zarażone tym świństwem. Domyślam się, że choroba może krążyć wśród Apistomaniaków z racji wymiany ryb we własnym gronie. Stąd zalecam uważną obserwację.
Dodatkowo jedną z moich ryb poślę na badania ichtiopatologiczne, tylko muszę uzbierać kasy.
Od razu informuję, że każdy kto ma ryby ode mnie może mieć ryby zarażone tym świństwem. Domyślam się, że choroba może krążyć wśród Apistomaniaków z racji wymiany ryb we własnym gronie. Stąd zalecam uważną obserwację.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz