29-01-2013, 09:50 AM
1. Strefa beztlenowa to zło?
2. Strefa beztlenowa zabija ryby?
3. Odmulanie (rura w podłoże i jego wzraszanie) to konieczność czy mit i przy jakich zbiornikach?
Paweł, różnica między podłożem drobnoziarnistym (piasek, drobny żwir) a gruboziarnistym (bazalt, żwir wielkości paznokci) polega na jego przepuszczałonści wszystkiego, także problemu wnikania odchodów, resztek pokarmu, wgłąb tego podłoża. Na piasku nie może mieć to miejsca. Nie w takim stopniu jak na bazalcie, że posłuże się obrazkowo tymi przykładami. Czy to plus czy minus? Po co w głębszych warstwach podłoża granulat rozkładający się skoro powinny zjeść go ryby? Po co odmulanie i mieszanie wszystkiego?
Mając kopiące ryby i tak musimy iść w piasek. Ile przy "syfku" na dnie i kopaczach mamy przemieszanej warstwy (liście, gałęzie, detrytus i piasek)? No dobre 10 cm. Ile czystego piasku pod tym? Około 5. Samego podłoża było 10. Powstało naturalne podłoże.
2. Strefa beztlenowa zabija ryby?
3. Odmulanie (rura w podłoże i jego wzraszanie) to konieczność czy mit i przy jakich zbiornikach?
Paweł, różnica między podłożem drobnoziarnistym (piasek, drobny żwir) a gruboziarnistym (bazalt, żwir wielkości paznokci) polega na jego przepuszczałonści wszystkiego, także problemu wnikania odchodów, resztek pokarmu, wgłąb tego podłoża. Na piasku nie może mieć to miejsca. Nie w takim stopniu jak na bazalcie, że posłuże się obrazkowo tymi przykładami. Czy to plus czy minus? Po co w głębszych warstwach podłoża granulat rozkładający się skoro powinny zjeść go ryby? Po co odmulanie i mieszanie wszystkiego?
Mając kopiące ryby i tak musimy iść w piasek. Ile przy "syfku" na dnie i kopaczach mamy przemieszanej warstwy (liście, gałęzie, detrytus i piasek)? No dobre 10 cm. Ile czystego piasku pod tym? Około 5. Samego podłoża było 10. Powstało naturalne podłoże.