26-05-2017, 14:27 PM
Odkopuję, bo mam pytanko do "stałych użytkowników" torfu. Czy po podmianie na wodę z torfianką ryby Wam się mocniej ocierają? czy takie ocieranie i nienajlepsza reakcja (ramirezka raz wyglądała wręcz na "przestraszoną") znaczy np., że torf może być - i tu właśnie nie wiem: jakiś zepsuty? skisły? - i pora kupić nowy?
Ostatnio (m/w od 1-2 miesięcy) podmieniam na czyste RO, trochę z braku czasu na zabawy armatką (nawał pracy), a trochę dlatego, że obserwowałam właśnie takie zwiększone ocieranie się (nawet neonów, które zwykle tego nie robią) po dodaniu przesączu i wywnioskowałam, że to może być wina torfianki. Teraz w wodzie beztorfowej mam spokój.
Ktoś, coś wie, pomoże?
Ostatnio (m/w od 1-2 miesięcy) podmieniam na czyste RO, trochę z braku czasu na zabawy armatką (nawał pracy), a trochę dlatego, że obserwowałam właśnie takie zwiększone ocieranie się (nawet neonów, które zwykle tego nie robią) po dodaniu przesączu i wywnioskowałam, że to może być wina torfianki. Teraz w wodzie beztorfowej mam spokój.
Ktoś, coś wie, pomoże?