(16-10-2012, 17:53 PM)wachkala napisał(a): Paludarium świetne, bardzo lubię takie klimaty i w planach mam podobne akwarium ale z ziemiojadami.
Na innym forum wyczytałem że pokusiłaś się o wychów oryzias woworae z ikry, udało się?
Skoro szukasz ryb po całym świecie to może podpowiesz z jakiej firmy kurierskiej korzystasz bo nie łatwo jest znaleźć firmę / osobę która przewiezie żywe ryby, a jak już się taka znajdzie to ściąga jak za zborze.
Nie korzystam z jakieś firmy kurierskiej. Jeżeli chodzi o oryzias woworae to umówiłam się z hodowcą, że przyśle mi ikrę a w przesyłce jak się okazało poza 5 jajeczkami były żywe rybki, no nie wszystkie były żywe. Nie planowałam tego i nie zamawiałabym żywych ryb.
Te, które przeżyły mają się świetnie. Mają w tej chwili już ponad miesiąc, niektóre mogą być starsze- są różnej wielkości. Rosną, w tej chwili mają długość między 1 a 2cm. Nabierają kolorów, już nie tylko oczka mają niebieskie.
W wypadku gertrudae też chodzi o ikrę gdybym miała ją sprowadzać np. ze Stanów, nie o rybki. Szukam hodowcy, który ma podobne gertrudae, podobne głównie w odniesieniu do długości płetw i który chciałby mi odsprzedać i wysłać ikrę. Przy odpowiednio zapakowanej ikrze to nie jest duży problem z tego co czytałam i wiele osób z tego sposobu korzysta. Istotne jest aby zapewnić takie same warunki w zbiorniku, do którego mają trafić - powinny być takie same jak woda, w której dotychczas ikra przebywała ( ikra jest wrażliwa na zmiany parametrów wody), to jest trudne ale do zrobienia.
To, że po całym świecie to oczywiście w przenośni. Chodzi mi o to, że hodowcy znają się nawzajem i niewykluczone, że trafię na kogoś w Australii, czy w Stanach np. kto zna kogoś w Europie itp.
Poza tymi dwoma sytuacjami nie mam żadnych innych doświadczeń z zakupem na odległość, no i poza sytuacją gdzie ktoś przywoził mi rybki z Polski do Holandii.
Dziękuję za reakcje, pozdrawiam, Marlena