03-09-2012, 22:23 PM
No właśnie, zawsze mnie zastanawiało, kto ile godzin świeci w zbiorniku 
Bo mi to wychodzi dość nieregularnie, za sprawą nieobecności w domu.
Każdy, kto gdziekolwiek o to zapyta, dostanie odpowiedź 8,10, czasami 12 godzin dziennie. Jak to jest u Was, macie jakieś uwagi i Swoje spostrzeżenia na ten temat ?
Ja oświetlenie zapalam na tygodniu około godz. 8/9, z racji tego, że jak wracam, jest już 13/14, więc gdybym zapalał po powrocie, gasiłbym akwa o około 21-23, a to byłoby chyba głupie
Nie wiem, czy nie lepiej by było zapalać o tej 8, ale gasić o 18
Pozdrawiam.
Bo mi to wychodzi dość nieregularnie, za sprawą nieobecności w domu.Każdy, kto gdziekolwiek o to zapyta, dostanie odpowiedź 8,10, czasami 12 godzin dziennie. Jak to jest u Was, macie jakieś uwagi i Swoje spostrzeżenia na ten temat ?
Ja oświetlenie zapalam na tygodniu około godz. 8/9, z racji tego, że jak wracam, jest już 13/14, więc gdybym zapalał po powrocie, gasiłbym akwa o około 21-23, a to byłoby chyba głupie
Nie wiem, czy nie lepiej by było zapalać o tej 8, ale gasić o 18
Pozdrawiam.