01-07-2012, 11:32 AM
(01-07-2012, 11:04 AM)jjacek napisał(a): Jak nieprzewidywalne i zaskakujace w swoich zachowaniach sa to ryby , przekonalem sie niejednokrotnie prbojac je fotografowac...
to się zgadza.
Tobie i tak udało się uchwycić trochę płetwy grzbietowej, pyszczka. U mnie z kolei jest to przeważnie końcówka płetwy ogonowej lub mocno zruszony do góry piasek bez ryb, a wydawało mi się że mam aparat dość szybki, ale jak widzę po swoich fotkach nie na te ryby - super petrusie