10-08-2012, 17:27 PM
Mam duży problem,czy jest możliwe tarło między pielęgnicą nikaraguańską ,a salvini? Nikaraguańskich mam niedobraną pare, salvini też, samica od pół roku się nie tarła,samica ma ok.13cm,samiec ok. 20cm. Zaczeła zalecać się do niego, a samiec trochę do niej, podrywa też samiczke nika. lecz ona nieodwzajemnia uczucia, samica salvini nabiera kolorów,ikry i robi się jej pokładełko. Czy takie młode mają prawo bycia? Samiec nigdy się nie tarł wiem to od Pana z zoologa, bo ma je od ok. 6-8cm. samica 2x miała tarło, udane z resztą,lecz jej samiec zdechł.Czy mogę coś na to poradzić z wyjątkiem oddania ryb? Obydwie mi się bardzo podobają.