20-05-2012, 00:43 AM
Pley, to sklepowe sztuki czy jakieś WF pewnego pochodzenia? Kupiłeś je "na oko" samiec-samica, czy wypatrzyłeś dobrana parę? Pamiętam ze moje motylki tarły się już dwa tygodnie po kupnie. Niestety nie dały rady upilnować ikry przed pewnymi wszędobylskimi sumami Ale następne tarło w sterylniaku dało mi ładny przychówek, chodź ryby były młode i nawet nie myślałem że tak ładnie zaopiekują się potomstwem. Potem miałem jeszcze jakieś azjatyckie malowańce ale para nie była w ogóle zgodna.
Jak tam jajka, wykluło się coś?
Jak tam jajka, wykluło się coś?