11-10-2022, 20:27 PM
(09-10-2022, 14:03 PM)teo napisał(a): Obszar, który zajmują skalary podczas tarła powinien wynieść około 30-40 cm a gdy narybek pływa zwieksza się o kolejne kilkanaście cm. Stąd dziwne jest gdy piszesz, że pozostałe skalary są stłoczone na obszarze 30 cm w akwarium o długości 2,5 metra. 9 skalarów w takim akwarium powinno współbytować w miarę zgodnie a dobranie się innych par lub zmiana partnera powinna być kwestią czasu. Trą się te skalary u których nastąpiła w tym samym czasie synchronizacja: stopnia dojrzałości gonad i czynników środowiskowych. Gdy trą się te same ryby to znaczy, że pozostałe sa przez coś blokowane w złożonym procesie prowadzącym do tarła.Skalary mam od małego, jest ich tylko kilka mniej, co jest wynikiem walk... Konary w akwarium są tak ułożone, żeby tworzyły 3 podobnej wielkości strefy. Z roślinami mam problemy, gujanki robią takie wykopaliska, że nic się nie utrzyma w dnie. Mam jeszcze zamiar spróbować z wąkrotką i wplątać ją w konary, żeby bardziej zaakcentować strefy podziału.
Pteropphyllum scalare gdy ma wybór to kładzie ikre na substracie roślinnym, odwrotnie niż altumy. Dlatego w Twoim akwarium środowiskowym rośliny o długich liściach powinny ułatwić tworzenie rewirów tarłowych dla ewentualnych kolejnych par. Ponieważ roślin w akwarium w ogóle nie masz za to dużo korzeni, dlatego można by umiejętne przestawić korzenie tak by utworzyć oddzielne rewiry dla przyszłych tarlaków (mam tu na myśli nie dno a około 2/3 słupa wody gdzie powinny trzeć się ryby).
Skośnopregie mają podobne wymagania dlatego – zamienił Stryjek siekierkę na kijek
Przypuszczam, ze skalary trafiły do tego akwarium już jako dorosłe egzemplarze i stąd kłopoty. Dlatego można wymienić stare skalary na stado jurnych podrostków, które powinny się szybko zaadoptować a kłopot zniknie.