08-10-2015, 14:35 PM
Napisałem w tym temacie by kolega zaczął przygodę z paletkami na gołym szkle bo poinformował że nie miał tych ryb nigdy.Poleciłem ta metodę dlatego ze kolega chyba nawet nie wie skąd wziąć w miarę zdrowe ryby a leczenie na gołym szkle w razie czego jest łatwiejsze.Kolega niestety raczej nie dorównuje doświadczeniem Marcie M.i to ze Marta trzyma paletki na podłożu to wcale nie znaczy że każdy sobie z tym poradzi.Najgorzej jest jak ktoś doradza w temacie jak nie miał tych ryb
(nie mówię tu o p.Marcie)nie leczył ich a przepisuje coś zasłyszanego lub powielonego z internetu.
Kolego Norbercie dla mnie możesz trzymać paletki nawet z pyszczakami jak ci tak doradzą ...ja wiem swoje bo mam te ryby i wiem jak z nimi może być dlatego radziłem Ci kolego z czystej praktycznej strony,czy z tego skorzystasz czy nie to już Twoja osobista sprawa.Pozdrawiam
(nie mówię tu o p.Marcie)nie leczył ich a przepisuje coś zasłyszanego lub powielonego z internetu.
Kolego Norbercie dla mnie możesz trzymać paletki nawet z pyszczakami jak ci tak doradzą ...ja wiem swoje bo mam te ryby i wiem jak z nimi może być dlatego radziłem Ci kolego z czystej praktycznej strony,czy z tego skorzystasz czy nie to już Twoja osobista sprawa.Pozdrawiam