27-04-2015, 13:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-04-2015, 13:35 PM przez przemkowy.)
Na pewno się z rybcią podzielę W sumie to już się nie mogę doczekać az niebieskołuska urośnie do większych rozmiarów, jednak chyba wszystkie duże pielęgnice rosną powoli
I zapomniałem napisać o jeszcze jednej sprawie, wpadłem na taki pomysł aby w baniaku z pielęgnicami pływały samice gupika, tak więc w zbiorniku są trzy gupikowe (pawie oczka) i jeden samiec.
Każda z samic sypie młode przynajmniej raz w miesiącu, narybek jest zjadany zarówno przez niebieskołuską jak i przez zebre.
Domyślam się, że prędzej czy później także dorosłe gupiki staną się pokarmem, zapewne dla niebieskołuskiej gdyż zebra jest zbyt mała aby je zjeść a raczej już nie urośnie.
A do tego wszystkiego niebieskołuska dostaje raz na jakiś czas muche, to zależy czy wleci do mieszkania
Mucha to dobry pokarm?
I zapomniałem napisać o jeszcze jednej sprawie, wpadłem na taki pomysł aby w baniaku z pielęgnicami pływały samice gupika, tak więc w zbiorniku są trzy gupikowe (pawie oczka) i jeden samiec.
Każda z samic sypie młode przynajmniej raz w miesiącu, narybek jest zjadany zarówno przez niebieskołuską jak i przez zebre.
Domyślam się, że prędzej czy później także dorosłe gupiki staną się pokarmem, zapewne dla niebieskołuskiej gdyż zebra jest zbyt mała aby je zjeść a raczej już nie urośnie.
A do tego wszystkiego niebieskołuska dostaje raz na jakiś czas muche, to zależy czy wleci do mieszkania
Mucha to dobry pokarm?