23-01-2015, 00:30 AM
Widzieliście zdjęcie mojej samicy, chętnie też bym coś z tym zrobił, obawiam się tylko, że jeżeli to wada genetyczna lub nabyta we wczesnej fazie rozwoju to przycięcie płetwy nic nie da. Ubytek faktycznie jest od czasu kiedy ją kupiłem, gdy ryba była mała nie był aż tak widoczny, a sam z pielęgnicami nie miałem obycia żeby zauważyć coś podejrzanego, poza zwykłymi przepychankami ryb.