03-03-2014, 12:06 PM
Komin zew. jest tak samo bezpieczny jak wew. Akwarium przecież Ci się nie rozkleja to dlaczego ma się rozkleić komin.
Zrzut nie musi być w linii prostej do samego sumpa. Robisz wyjście z komina rurą idącą w dół o odpowiedniej długości, a potem łamiesz kolankami i kolejnymi rurami by dojść do miejsca zrzutu w sumpie.
Powrót powinien być jak najbardziej w linii prostej bez zbędnych załamań, które obniżają wydajność pompy.
Oddzielny powrót ma tą zaletę, że dodatkowo mieszamy wodą. Komin w jednym końcu baniaka a powrót w drugim dzięki temu powstaje cyrkulacja (co prawda przy Twoich wymiarach baniaka wskazane będzie użycie dodatkowego falownika).
Także sumpa umieszczamy tak by ostatnia komora z pompą znajdowała się jak najbliżej boku zbiornika głównego.
A żeby nie było niespodzianek z przelaniem się wody przez komin (wskutek zapchania spływu) robimy rewizję i problem rozwiązany.
Grzebień w baniaku jest po to by do sumpa nie dostawały się przypadkowo zwierzęta. Komin zew. robi się odpowiednio niżej by w razie zapchania grzebienia woda przepływała ponad grzebieniem do komina, a nie wylewała się z akwarium.
Zrzut nie musi być w linii prostej do samego sumpa. Robisz wyjście z komina rurą idącą w dół o odpowiedniej długości, a potem łamiesz kolankami i kolejnymi rurami by dojść do miejsca zrzutu w sumpie.
Powrót powinien być jak najbardziej w linii prostej bez zbędnych załamań, które obniżają wydajność pompy.
Oddzielny powrót ma tą zaletę, że dodatkowo mieszamy wodą. Komin w jednym końcu baniaka a powrót w drugim dzięki temu powstaje cyrkulacja (co prawda przy Twoich wymiarach baniaka wskazane będzie użycie dodatkowego falownika).
Także sumpa umieszczamy tak by ostatnia komora z pompą znajdowała się jak najbliżej boku zbiornika głównego.
A żeby nie było niespodzianek z przelaniem się wody przez komin (wskutek zapchania spływu) robimy rewizję i problem rozwiązany.
Grzebień w baniaku jest po to by do sumpa nie dostawały się przypadkowo zwierzęta. Komin zew. robi się odpowiednio niżej by w razie zapchania grzebienia woda przepływała ponad grzebieniem do komina, a nie wylewała się z akwarium.