28-01-2014, 23:04 PM
Ło ile postów. Chyba na prawdę wam się smyki spodobały Po kolei.
@ dator:
Dzięki za wypowiedź. Ryby są oczywiście z tej samej linii, co Twoje, były ściągane z Duisburga za częściowym pośrednictwem Jacka (Katowice). Niestety, mimo moich nadziei, istotnie trafiła mi się "przypadkowo dobrana para", a dokładnie homo. Dlatego chętnie wybrałbym się do Duisburga, choć nieco bliżej (o 200km) mamy gościa, u którego mógłbym zdobyć w sumie i samice panamensis i odświeżyć krew wśród nanoluteusów (bo ma on własnego odłowu dzikusy), i przywieść coś jeszcze (filas wie, HE HE HE).
Muszę przyznać, że obecnie panamensis to takie zołzy, ale bez przesady. Ot, czasem przeganiają nanoluteusy. Ostatecznie w tym akwarium chciałbym mieć tylko jedną parę tych smyków. Ale z powodu ich agresji i sily zrezygnowałem z kupna nożówek od Artura; myślę, że te piękniczki nie miałby z panamensis szans.
Najchętniej to teraz dodałbym [co najmniej] jeden baniak. Nanoluteusom poszukał towarzystwa w postaci Astatheros alfari, a panamensis wpuścił do większej bańki z Geophagus crassilabris i Andinoacara coeruleopunctatus. Byłoby idealnie biotopowo... marzenia.
@ filas: będziem kombinować
@ jaca303 & Wnorus: Nie musicie dziękować.
@ dator:
Dzięki za wypowiedź. Ryby są oczywiście z tej samej linii, co Twoje, były ściągane z Duisburga za częściowym pośrednictwem Jacka (Katowice). Niestety, mimo moich nadziei, istotnie trafiła mi się "przypadkowo dobrana para", a dokładnie homo. Dlatego chętnie wybrałbym się do Duisburga, choć nieco bliżej (o 200km) mamy gościa, u którego mógłbym zdobyć w sumie i samice panamensis i odświeżyć krew wśród nanoluteusów (bo ma on własnego odłowu dzikusy), i przywieść coś jeszcze (filas wie, HE HE HE).
Muszę przyznać, że obecnie panamensis to takie zołzy, ale bez przesady. Ot, czasem przeganiają nanoluteusy. Ostatecznie w tym akwarium chciałbym mieć tylko jedną parę tych smyków. Ale z powodu ich agresji i sily zrezygnowałem z kupna nożówek od Artura; myślę, że te piękniczki nie miałby z panamensis szans.
Najchętniej to teraz dodałbym [co najmniej] jeden baniak. Nanoluteusom poszukał towarzystwa w postaci Astatheros alfari, a panamensis wpuścił do większej bańki z Geophagus crassilabris i Andinoacara coeruleopunctatus. Byłoby idealnie biotopowo... marzenia.
Soltarus napisał(a):O to już bandaGang bang
@ filas: będziem kombinować
@ jaca303 & Wnorus: Nie musicie dziękować.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.