10-11-2013, 18:42 PM
Herbatkę zrobiłam dwa tygodnie temu, wlałam wywar z szyszek olchy i dorzuciłam szyszki + 4 liście ketapangu. Wcześniej miałam też liście dębu, ale też nie zawsze. Jak się dziś bliżej przyjrzałam roślinom, to zauważyłam, że niektóre są dość mocno nadgryzione (lotos, duże kryptokoryny), ale też wyłowiłam trochę liści odgryzionych na łodyce, takie niezauważone przeze mnie mogły być dobrym materiałem dla wysokiego DOC, ale mogłam przegapić jeden, góra dwa raz na jakiś czas, takich rozkładających się , jakby nie było codziennie tam zaglądam.
Nie znam się na ślimakach, ale to chyba rozdętek, zatoczek (od 4 m-cy) i świderek (jakieś 3 tygodnie w zbiorniku).
Do e1501 dprzuciłam jeszcze kaskadę Penn-Plax 300 (1135l/h).
A tak wygląda dno, po 2 tygodniach bez mojej ingerencji. (zdjęcia robione na szybko, ale myślę, że takie wystarczą
Ślimaki:
Lotos:
Nie znam się na ślimakach, ale to chyba rozdętek, zatoczek (od 4 m-cy) i świderek (jakieś 3 tygodnie w zbiorniku).
Do e1501 dprzuciłam jeszcze kaskadę Penn-Plax 300 (1135l/h).
A tak wygląda dno, po 2 tygodniach bez mojej ingerencji. (zdjęcia robione na szybko, ale myślę, że takie wystarczą
Ślimaki:
Lotos: