Idąc tokiem rozumowania w akwariach nie można trzymać w ogóle ryb bo w naturze akwaria nie występują. I każde akwarium będzie za małe. Oczywiście wiem dlaczego macie takie podejście, chcecie aby fiszki miały się dobrze. Jeszcze ryb ani zbiornika nie mam i jestem otwarty na cenne uwagi co do obsady. Wcześniej hodowałem Skalary i widocznie wydawało mi się, że mają się dobrze.
Żeby nie było nie jestem wszechwiedzący i lubię słuchać mądrych ludzi.
To czy w tym małym zbiorniku będę mógł mieć jakieś większe ryby, co proponujecie?
Żeby nie było nie jestem wszechwiedzący i lubię słuchać mądrych ludzi.
To czy w tym małym zbiorniku będę mógł mieć jakieś większe ryby, co proponujecie?