03-07-2013, 14:00 PM
U mnie praktycznie schodzi tylko wodzień i czarny komar, bo cyklop jest za drobny, a artemia to okazały się jakieś farfocle, za którymi ryby nawet się nie oglądają. Za to za komara to dadzą się pokroić, chyba Z resztą komar to dla moich Andinoacara pulcher natywny pokarm Rybcie te były/są wykorzystywane w Trynidadzie i Wenezueli do regulacji populacji komara
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.