01-02-2024, 18:40 PM
Nigdy nie dawaj świeżego drewna, bo zepsuje wodę- takie drewno gnije pod wodą, dodatkowo jeszcze zabiera tlen.
Z moich doświadczeń- najlepsza jest olcha, czeremcha, buk, dąb. Iglaki staram się omijać, ostatnio kupiłem trochę sosny bagiennej i podejrzewam, że to właśnie ona mi redukowała mi barwniaki. Z drzewek owocowych szybko się rozkładają pod wodą i znikają, zwłaszcza jeśli są zbrojniki.
Jeśli drewno jest już suche, przeleżało przynajmniej jeden rok od ścięcia, to spokojnie możesz dać do akwarium z korą- nie ma znaczenia czy to cześć podziemna czy nadziemna. Ja swoje korzenie zawsze jeszcze gotuję w parniku gospodarczym, dzięki czemu od razu toną.
Z moich doświadczeń- najlepsza jest olcha, czeremcha, buk, dąb. Iglaki staram się omijać, ostatnio kupiłem trochę sosny bagiennej i podejrzewam, że to właśnie ona mi redukowała mi barwniaki. Z drzewek owocowych szybko się rozkładają pod wodą i znikają, zwłaszcza jeśli są zbrojniki.
Jeśli drewno jest już suche, przeleżało przynajmniej jeden rok od ścięcia, to spokojnie możesz dać do akwarium z korą- nie ma znaczenia czy to cześć podziemna czy nadziemna. Ja swoje korzenie zawsze jeszcze gotuję w parniku gospodarczym, dzięki czemu od razu toną.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz