16-01-2023, 19:47 PM
@maskotus a ile byś musiał trzymać mrożone żarcie, żeby się zmarnowało? Bez przesady, przecież producenci też to często rozmrażają i zamrażają. Tafle 500 g mają tę wadę, że trzeba je kruszyć, więc za każdym razem ułamie się nieco inna porcja, ale tak jak pisał Kuna cenowo to wychodzi o niebo lepiej. Mają artemię, wodzienia, lasonogi, dafnię, kryl, kiełża, chyba ochotkę i jakieś miksy serca wołowego. Komar jest w cenniku ale ostatnio jak zamawiałem to był niedostępny. Najlepiej napisać, na kontakt, w miarę sprawnie odpisują.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.