31-08-2017, 21:37 PM
Odkopuję temat.
Przymierzam się do zrobienia własnej małej "sadzawki" dla borarasków - głównie dlatego, że są tak nieśmiałe, że widuję je tylko przy karmieniu. Z Innesami jeszcze się jakoś dogadują, ale odkąd wpuściłam microdevario, boraras całe dnie siedzą szczelnie poutykane w limnofilach i rzadko wypływają. A są za piękne, żeby siedzieć po krzakach.
I teraz kwestia wielkości tego nowego baniaczka. Robię małe przemeblowanie, więc na tym etapie mogę jeszcze wszystko dostosować (oczywiście bez przesady, basenu do pokoju nie wstawię ). Jaką wielkość akwarium dla tych nano-rybek sugerujecie? Planuję je zrobić "na torfie" z azjatyckimi roślinami, żeby było bardziej pod biotop To byłoby nano jednogatunkowe, same boraras.
Przymierzam się do zrobienia własnej małej "sadzawki" dla borarasków - głównie dlatego, że są tak nieśmiałe, że widuję je tylko przy karmieniu. Z Innesami jeszcze się jakoś dogadują, ale odkąd wpuściłam microdevario, boraras całe dnie siedzą szczelnie poutykane w limnofilach i rzadko wypływają. A są za piękne, żeby siedzieć po krzakach.
I teraz kwestia wielkości tego nowego baniaczka. Robię małe przemeblowanie, więc na tym etapie mogę jeszcze wszystko dostosować (oczywiście bez przesady, basenu do pokoju nie wstawię ). Jaką wielkość akwarium dla tych nano-rybek sugerujecie? Planuję je zrobić "na torfie" z azjatyckimi roślinami, żeby było bardziej pod biotop To byłoby nano jednogatunkowe, same boraras.