Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [34L] B. brigittae
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Chciałbym pokazać Wam szkiełko z rybkami, które są u mnie najdłużej. Mam do nich wielki sentyment- ogólnie lubię małe rybki :-).


*Akwarium : 34L


* Filtracja :Kaskada HBL301

* Oświetlenie : 2 x żarówka energooszczędna 8W 2700K

* Ogrzewanie : 25W

* Podłoże : piasek zmieszany z ziemia kokosową, torf włóknisty 

* Dekoracje : korzenie

* Parametry wody :temperatura 24 stopnie, ph-6,5 kh-3 gh-4

* Nawożenie : brak

* Fauna: Boraras brigittae x11, Otocinclus negros x4

* Flora: nurzaniec, mikrozorium, pistia, rzęsa, wgłębka

Akwarium stoi już od jakiegoś czasu, ostatnio nastąpił restart związany z wymianą podłoża. Planuję dodać na taflę limnobium, ale coś nie mogę dostać. Pistia mi marnieje strasznie tutaj. Zachęcam do wyrażenia swojej opinii. pzdr
[attachment=14280]
[attachment=14281]

[attachment=14282]
[attachment=14283]
Spoko śmietniczek dla Borarasków , fajne otosy Smile
Woda ma super kolorek, szczególnie jak akwarium oświetlane jest słońcem. Te pół godziny w ciągu słonecznego dnia zawsze spędzam przy nim. Cienie roślin, ryb- dla mnie osobiście rewelacja. Coś nie mogę zejść z pH niżej chyba delikatnie zacznę dawać torfiankę. Z chęcią wysłucham rad i sugestii. Parę słabych fotek Smile pzdr
[attachment=14918]
[attachment=14919]
[attachment=14920]
[attachment=14921]
Cześć, trochę gęściej głównie u góry Smile Niedługo wymiana podłoża.
[attachment=16284]
[attachment=16285]
Syfek Ci się nie podoba czy jest inny powód?
Nie mogę zejść z parametrami a jedynie piach może to powodować- chyba że się mylę...
Zależy od zawartości margla w piachu. Sam czysty piach jest chemicznie neutralny.
Jam prosty amator- nie mam pojęcia co to margl w piachu... mam już przygotowany piach po testach co mi nie zmienia parametrów. A na tym nie mogę zejść poniżej 7.2 pH i 8 kh
Margiel.

Ramirez Dolores

Odkopuję temat.
Przymierzam się do zrobienia własnej małej "sadzawki" dla borarasków - głównie dlatego, że są tak nieśmiałe, że widuję je tylko przy karmieniu. Z Innesami jeszcze się jakoś dogadują, ale odkąd wpuściłam microdevario, boraras całe dnie siedzą szczelnie poutykane w limnofilach i rzadko wypływają. A są za piękne, żeby siedzieć po krzakach.
I teraz kwestia wielkości tego nowego baniaczka. Robię małe przemeblowanie, więc na tym etapie mogę jeszcze wszystko dostosować (oczywiście bez przesady, basenu do pokoju nie wstawię Wink ). Jaką wielkość akwarium dla tych nano-rybek sugerujecie? Planuję je zrobić "na torfie" z azjatyckimi roślinami, żeby było bardziej pod biotop Wink To byłoby nano jednogatunkowe, same boraras.
Stron: 1 2