05-05-2017, 14:00 PM
Tak mieszkam w Filadelfii. Jakoś się tak składa że bardziej krajoznawczo niż akwarystyczne,ale zawsze zatrzymuje się na dłużej przy jakiejś rzece by zobaczyć co w wodzie piszczy. Wieczorem coś skrobne, bo teraz niestety robota.Pozdrawiam.