Wszystko działo się z 18-20lat temu. Pracowałem w sklepie u znajomego i było tam akwarium z CA. Wielobarwne, salvini i bazalciki. Wszystkie ryby były już nastolatkami bo docelowo miało to być wystawowe szkło. Niestety pierwsze do tarła podeszły bazalciki. Mimo 200cm atakowały resztę obsady niemal na pełnej długości, mniejsze były zabijanie a większym bazalty wyłupywały oczy.
Fajnie się bazalty wybarwiły z szafirowym okiem i negatywnym ubarwieniem w okresie tarła,niestety poziom agresji zaskoczył wszystkich. Nawet salvini dostawały tegie baty.
Całość trwała 1 max 2 dni, nie pamiętam już co się stało z nimi później ale nie mam z nimi żadnych normalnych wspomnień. Mega agresywna ryba która nie jest jakoś super ubarwiona wiec u mnie nie jest na liście gatunków do pozyskania. A wszyscy którzy o niej myślą niech się zastanowią bo agresją przewyższają zebry.
Talknięte z tapka.
Fajnie się bazalty wybarwiły z szafirowym okiem i negatywnym ubarwieniem w okresie tarła,niestety poziom agresji zaskoczył wszystkich. Nawet salvini dostawały tegie baty.
Całość trwała 1 max 2 dni, nie pamiętam już co się stało z nimi później ale nie mam z nimi żadnych normalnych wspomnień. Mega agresywna ryba która nie jest jakoś super ubarwiona wiec u mnie nie jest na liście gatunków do pozyskania. A wszyscy którzy o niej myślą niech się zastanowią bo agresją przewyższają zebry.
Talknięte z tapka.