(12-01-2012, 10:42 AM)tuptuś napisał(a): Może do cichli z odłowu trzeba wodę zmiękczać ale pawiookie pływają i rozmarzają się w wodzie która płynie w kranie
Kilka-kilkanaście pokoleń wychowanych na naszym rurowicie będzie nieswojo się czuło w wodzie czysto biotopowej.
Zgoda ale zależy od kranowitu, niektórzy w kranie mają dość miękką wodę, kolega napisał ze ma głębinówkę i wodę raczej twardą, więc jeśli tak napisał to ja mu wierzę, kwestia sporna to co znaczy twarda?.
Jeśli chodzi o wodę stricte biotopową, to raczej ciężko taką uzyskać, ale według mnie zmiękczenie nawet delikatne wody rybom z SA na pewno poprawi ich samopoczucie, a to że się mnożą w wodzie bardziej zasadowej i twardszej niż mają w naturze nie może być wyznacznikiem do tego, że jest im dobrze. A to, że z kranowitu wpuszczone do wody bardziej miękkej czy kwaśnej, będą się czuły nieswojo, to zgoda, jak każde inne przyzwyczajone do kranówki, ale po aklimatyzacji będą się czuły znacznie lepiej niż poprzednio.
Trzeba , nie trzeba zależy od Ciebie. Uważam że jeśli mam możliwość zrobić rybom dobrze to tak robię W koncu w tym też nasza przyjemność ( i tu bez głupich skojarzeń ).