03-01-2012, 11:02 AM
cyba2, jak u Ciebie się sprawy mają w morskim maleństwie?
U mnie obecnie mam bardziej akwarium morskie roślinne (a raczej glonowe) niż koralowe
Po katastrofie wystraszyłem się i prawie całkowicie przestałem dokarmiać i zastanawiałem się, czemu korale tak słabo rosną - dosłownie skarłowaciały. Okazało się, że chyba zaczęły w końcu głodować. Obecnie wracam ostrożnie do karmienia i korale wydają się wdzięczne.
U mnie obecnie mam bardziej akwarium morskie roślinne (a raczej glonowe) niż koralowe
Po katastrofie wystraszyłem się i prawie całkowicie przestałem dokarmiać i zastanawiałem się, czemu korale tak słabo rosną - dosłownie skarłowaciały. Okazało się, że chyba zaczęły w końcu głodować. Obecnie wracam ostrożnie do karmienia i korale wydają się wdzięczne.
Pozdrawiam,
Adam
Adam