03-02-2019, 19:55 PM
Witam. To mój pierwszy post.
Kiedyś byłem młody i .... ( tu długa i niepotrzebna historia )
Teraz już sam mam dorastającego syna. I chciałbym zarazić go akwarystyką. Żeby wreszcie porzucił smartfona ;-)
Czytam kilka dni internet...
Zasoby tego forum są fantastyczne. Wy też jesteście fajni i pomocni.
To piszę, bo sam chyba tego nie ogarnę. To nie jest akwarystyka jaką znałem. Moja była taka przypadkowa i prosta. Teraz panowie to jest nowoczesność ;-)
Do rzeczy.
Wielkość akwarium ogranicza miejsce. Z szafki wyrzuciłem wszystko co było i rekwiruje na akwarium.
Powierzchnia to prostokat 80*40 cm. Czyli akwarium będzie mogło mieć około 110 litrów. 80*35*40cm.
Po długich rozmowach przekonałem rodzinę, że nie chcemy zupy rybnej.
Stanęło na 1+3 pielęgnice. Plus 15 jakieś stadko do robienia tłumu.
Żona chciała neonki, a synowi spodobała się kakadu. Ale to mają wszyscy!
Jak poczytałem internet okazuje się, że ten zestaw jest proponowany w pierwszej kolejności.
Oczywiście, że wygląd ryby ma znaczenie. Ale mnie bardziej interesuje obserwacja zachowania, rozmnażania. Czegoś więcej niż przepłynięcie z jednego końca baniaka na drugi.
Do tego mają służyć rozpraszacze ( aby żona była szczęśliwa ).
Tak więc kwestia ta pozostaje otwarta. Wiem na pewno, że mają to być CW. Bo ma być dużo roślinności. Obfitej. Jak w holenderskim baniaku. I wolałbym Amerykę południową.
W żadnym wypadku Azję. Malawi i Tanganika jest bez roślin co dla mojej żony jest nie do przyjęcia.
Dziękuję, że chciało się wam przeczytać ten długi elaborat.
W planach mam zakup baniaka i pokrywy z oświetleniem. Dlatego będę prosił jeszcze o pomoc w wyborze filtrów.
Grzałkę sobie wybiorę bez problemu ;-)
Budżet mogę naginać ;-)
Pozdrawiam.
Kiedyś byłem młody i .... ( tu długa i niepotrzebna historia )
Teraz już sam mam dorastającego syna. I chciałbym zarazić go akwarystyką. Żeby wreszcie porzucił smartfona ;-)
Czytam kilka dni internet...
Zasoby tego forum są fantastyczne. Wy też jesteście fajni i pomocni.
To piszę, bo sam chyba tego nie ogarnę. To nie jest akwarystyka jaką znałem. Moja była taka przypadkowa i prosta. Teraz panowie to jest nowoczesność ;-)
Do rzeczy.
Wielkość akwarium ogranicza miejsce. Z szafki wyrzuciłem wszystko co było i rekwiruje na akwarium.
Powierzchnia to prostokat 80*40 cm. Czyli akwarium będzie mogło mieć około 110 litrów. 80*35*40cm.
Po długich rozmowach przekonałem rodzinę, że nie chcemy zupy rybnej.
Stanęło na 1+3 pielęgnice. Plus 15 jakieś stadko do robienia tłumu.
Żona chciała neonki, a synowi spodobała się kakadu. Ale to mają wszyscy!
Jak poczytałem internet okazuje się, że ten zestaw jest proponowany w pierwszej kolejności.
Oczywiście, że wygląd ryby ma znaczenie. Ale mnie bardziej interesuje obserwacja zachowania, rozmnażania. Czegoś więcej niż przepłynięcie z jednego końca baniaka na drugi.
Do tego mają służyć rozpraszacze ( aby żona była szczęśliwa ).
Tak więc kwestia ta pozostaje otwarta. Wiem na pewno, że mają to być CW. Bo ma być dużo roślinności. Obfitej. Jak w holenderskim baniaku. I wolałbym Amerykę południową.
W żadnym wypadku Azję. Malawi i Tanganika jest bez roślin co dla mojej żony jest nie do przyjęcia.
Dziękuję, że chciało się wam przeczytać ten długi elaborat.
W planach mam zakup baniaka i pokrywy z oświetleniem. Dlatego będę prosił jeszcze o pomoc w wyborze filtrów.
Grzałkę sobie wybiorę bez problemu ;-)
Budżet mogę naginać ;-)
Pozdrawiam.