Doszło mikrozorium, mchy (christmass, flame) i coś ponad 10szt Neocaridina heteropoda.
Myślę jeszcze nad dodaniem zwartki wendta brown, bo aktualny aranż nie przypadł mi szczególnie do gustu...
Widze, że z Trichogaster klarują mi się 2+2, więc ostatecznie bede musiał się pożegnać z jednym samcem, ale wiadomo... Na to jest czas
Po niedzieli powinno wpaść do akwarium stadko piskorków.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Syfek (liście) + standardowo ciemniejszy kolorek wody, tak ?
Z tym pierwszym bedzie problem. Ruki wspominał, że syfek lubi sie osiadac na mchach, a bardzo by mi było ich żal, gdyby się zmarniły, ale przetestuje to i wysunę też swoje wnioski, bo wiadomo - każde akwarium jest inne
Zabarwienie ( a dokładniej jego brak) wody w akwarium irytuje mnie dłuższy czas. Wrzucę im pare szyszek lub pończochę z torfem.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Słuszna uwaga z tą Cryptocoryne wendtii brown, złamie troszkę tą zieleń zbiornika. Liście na dnie tez by się zdały, ale tak jak prawi Ruki sporo osiądzie na mchach co nie koniecznie spowoduje ich zmarnienie.
Baleronik a'la Ruki będzie lepszym rozwiązaniem niż szyszki jeżeli chcesz mieć czyste mchy (kwestia gustu).