29-04-2022, 23:02 PM
Ze swojego punktu widzenia dostrzegam 2 kwestie:
1) rozmiar tych konkretnych ryb z ostatnich postów i pozostałych pielęgnic z Madagaskaru i wymagania co do wielkości zbiornika - nigdy nie miałem akwarium wystarczającego do ich hodowli;
2) większość gatunków mi się nie podoba. I nie chodzi o kolorystykę, po prostu kształt tych ryb mi nie leży. Aczkolwiek Paretroplus menarambo podobają mi się bardzo ze względu na budowę, kolorystyka tylko dodaje im uroku.
Mimo wszystko szarobura kolorystyka sporej liczby gatunków tych pielęgnic może być odrzucająca dla części, nazwijmy to "mniej zaangażowanych akwarystów", a przynajmniej w porównaniu z kolorowymi pyszczakami, czy niektórymi instensywniej ubarwionymi Apisto. Możnaby się natomiast zastanowić nad tym, dlaczego wśród akwarystów, którzy celują w pielęgnice z Ameryki Centralnej, również Malgasze nie zyskały popularności.
1) rozmiar tych konkretnych ryb z ostatnich postów i pozostałych pielęgnic z Madagaskaru i wymagania co do wielkości zbiornika - nigdy nie miałem akwarium wystarczającego do ich hodowli;
2) większość gatunków mi się nie podoba. I nie chodzi o kolorystykę, po prostu kształt tych ryb mi nie leży. Aczkolwiek Paretroplus menarambo podobają mi się bardzo ze względu na budowę, kolorystyka tylko dodaje im uroku.
Mimo wszystko szarobura kolorystyka sporej liczby gatunków tych pielęgnic może być odrzucająca dla części, nazwijmy to "mniej zaangażowanych akwarystów", a przynajmniej w porównaniu z kolorowymi pyszczakami, czy niektórymi instensywniej ubarwionymi Apisto. Możnaby się natomiast zastanowić nad tym, dlaczego wśród akwarystów, którzy celują w pielęgnice z Ameryki Centralnej, również Malgasze nie zyskały popularności.