31-01-2013, 00:26 AM
To nie do konca jest tak, jak piszecie z grzalkami. Zapominacie uwzglednic fakt, ze baniak oddaje cieplo do atmosfery non stop.
Co za tym idzie, mamy permanentne straty. Grzalka musi je zrekompensowac, oraz dolozyc energii, aby podniesc temperature.
Dlatego grzalka dzialajaca dluzej zuzyje sumarycznie wiecej energii, niz mocniejsza, gdyz wiecej strat bedzie przez zbiornik. Plusem natomiast beda lagodniejsze skoki temperatury w zbiorniku.
Co do zalaczania sie grzalek, to watpie, aby w takich urzadzeniach byly termostaty zdolne wykryc spadek rzedu dziesiatych czesci stopnia. Dobrze, jak wykryje spadek o 1 stopien ponizej zadanej Termostaty zawsze robone sa tak, aby dac materialowi czas ma "ochloniecie". Inaczej w momencie osiagniecia temp. zadanej termostat by zwariowal i co chwile wlaczal i wylaczal urzadzenie.
Co za tym idzie, mamy permanentne straty. Grzalka musi je zrekompensowac, oraz dolozyc energii, aby podniesc temperature.
Dlatego grzalka dzialajaca dluzej zuzyje sumarycznie wiecej energii, niz mocniejsza, gdyz wiecej strat bedzie przez zbiornik. Plusem natomiast beda lagodniejsze skoki temperatury w zbiorniku.
Co do zalaczania sie grzalek, to watpie, aby w takich urzadzeniach byly termostaty zdolne wykryc spadek rzedu dziesiatych czesci stopnia. Dobrze, jak wykryje spadek o 1 stopien ponizej zadanej Termostaty zawsze robone sa tak, aby dac materialowi czas ma "ochloniecie". Inaczej w momencie osiagniecia temp. zadanej termostat by zwariowal i co chwile wlaczal i wylaczal urzadzenie.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.