17-02-2013, 00:46 AM
Ok, oto wyniki mojego "ekspery-mętu"
Po pół godzinie przesączyło się prawie 5l do wiaderka. Kolorek jasnej herbatki, woda leciała delikatnym ciurkiem. Trochę mętna, ale przejrzysta wystarczająco. Szczegóły poniżej, na fotce:
Zrobiłem test wody i wyniki są takie:
ph spadło do poziomu poniżej skali paska (minimum mierzalności w teście JBL to 6.4).
kH zbiło mi aż do 3d, a GH do pola oznaczonego >4d !
Oto dowód (po lewo test kraniczanki, po prawo - torfianki):
A wszystko z tego oto tofru wyssane:
Muszę teraz pomyśleć, jak zmieszać ten wywar z kraniczanką, aby zachować jak najwięcej dobroci torfowej, a jednocześnie jak najmniej torfianki zużyć
Ja do testów paskowych nie mogę się przyczepić - przynajmniej w części dot. parametrów twardości i pH wody. Trochę mało dokładne są w kwestii azotanów, to trzeba przyznać. Przydało by się coś lepszego, zwłaszcza, że próbuję obczaić, kiedy mi hydroponika zacznie skutecznie działać
Po pół godzinie przesączyło się prawie 5l do wiaderka. Kolorek jasnej herbatki, woda leciała delikatnym ciurkiem. Trochę mętna, ale przejrzysta wystarczająco. Szczegóły poniżej, na fotce:
Zrobiłem test wody i wyniki są takie:
ph spadło do poziomu poniżej skali paska (minimum mierzalności w teście JBL to 6.4).
kH zbiło mi aż do 3d, a GH do pola oznaczonego >4d !
Oto dowód (po lewo test kraniczanki, po prawo - torfianki):
A wszystko z tego oto tofru wyssane:
Muszę teraz pomyśleć, jak zmieszać ten wywar z kraniczanką, aby zachować jak najwięcej dobroci torfowej, a jednocześnie jak najmniej torfianki zużyć
Ja do testów paskowych nie mogę się przyczepić - przynajmniej w części dot. parametrów twardości i pH wody. Trochę mało dokładne są w kwestii azotanów, to trzeba przyznać. Przydało by się coś lepszego, zwłaszcza, że próbuję obczaić, kiedy mi hydroponika zacznie skutecznie działać
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.