31-07-2014, 09:40 AM
|
31-07-2014, 09:59 AM
31-07-2014, 17:39 PM
Piękne, trafią pewnie i do mnie ale dopiero za jakiś czas bo póki co obie samiczki sp. Tefe pływają z młodymi w 100l akwa i jest lekki młynek.
Na jakiej wodzie je trzymasz i jaką ilość ???
Na jakiej wodzie je trzymasz i jaką ilość ???
31-07-2014, 18:25 PM
Mam 11 sztuk, pływają na ro lekko zakwaszonym ale docelowo bedą miały kwas jak sie należy
25-07-2015, 21:38 PM
26-07-2015, 22:05 PM
26-07-2015, 22:08 PM
Piękne maluchy, wyglądają fajowo. Widziałaś jakieś tarła/ zaloty?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
26-07-2015, 22:14 PM
Dzięki
Jeszcze nic takiego nie zaobserwowałam, ale mam nadzieję, że zaobserwuję póki co chyba poznają akwarium
Jeszcze nic takiego nie zaobserwowałam, ale mam nadzieję, że zaobserwuję póki co chyba poznają akwarium
06-05-2021, 14:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-05-2021, 14:34 PM przez michal_kov.)
Moje obserwacje - mam je od dwóch tygodni - nabyłem 10 szt. ale z pechowym rozkładem płci (8-9 samców i jedna samica na pewno). Wg. wielu informacji podawanych o dymorfiźmie stoi, że samiczki nie mają pigmentu czerwonego na płetwach. Hmmm… moja ma :p generalnie chyba lepiej patrzeć na kolor brzuch i grzbietu (bardziej płowy u samic) i szerokość i kolor pasa (samce mają szersze pasy, samice węższe i nie tak jednolite).
Pokarm:
To są małe piranie - wszystko jak leci, jak za duże ale w miarę delikatne to sobie porozrywają (do tej pory karmiłem: Black Wormsy obgryzają, bana wormsy znikaja w sekundę, podobnie węgorki octowe i naupliusy, suche: dafnia suszona bo bałem się że jak tak się napychają to im balastu braknie, dekapsulowana artemia i dla zabawy i popatrzenia sobie jak rozrywają płatki różnego rodzaju). Zaobserwowałem także skubanie glonów nitkowatych.
Zachowania, terytorialne dość samczyki są ale szkód sobie nie wyrządzają - lekkie przepychanki i prężenie się.
I tak dwa tygodnie od obsiedlin trwało, aż udało mi się jakieś "porno" nagrać (jakość kiepska bo telefon, światło dzienne etc.):
Ikra – mikroskopijna – max 1mm – nie do uchwycenia niemal. Chyba powinna być lepka ale u mnie spora część opada na dno (szczególnie z tarła w pierzastych korzeniach pistii). Na zdjęciu przylepiona do liścia pistii.
Czy po copella arnoldi przyjdzie czas na tucano? Raczej nie - nie mam warunków a tucano póki co pływają w kwarantannie z ramirezkami WF, a być może dziś ramirezki wylecą do ogólnego a tutaj trafi inny - biotopowy dla tucano gatunek Jedyna szansa, że coś małego niebieskiego i neonowego się samo uchowa, ale mając tyle samców to jedyna nadzieją w tym że nie są kanibalami i nowy nabytek będzie pływał tak jak o nim czytam :p
PS. Sinica się ścieli ale jest to jakiś "nietoksyczny" gatunek bo przy niej odchowałem smuklenie a wtedy było tam tej sinicy naprawdę dużo. Pachnie świeżym ogórkiem o dziwo, a nie szlamem.
PS2. Pielęgnice też się trą :p ale nie mam warunków na odchów póki co :p To tak uprzedzając PiotraK
Pokarm:
To są małe piranie - wszystko jak leci, jak za duże ale w miarę delikatne to sobie porozrywają (do tej pory karmiłem: Black Wormsy obgryzają, bana wormsy znikaja w sekundę, podobnie węgorki octowe i naupliusy, suche: dafnia suszona bo bałem się że jak tak się napychają to im balastu braknie, dekapsulowana artemia i dla zabawy i popatrzenia sobie jak rozrywają płatki różnego rodzaju). Zaobserwowałem także skubanie glonów nitkowatych.
Zachowania, terytorialne dość samczyki są ale szkód sobie nie wyrządzają - lekkie przepychanki i prężenie się.
I tak dwa tygodnie od obsiedlin trwało, aż udało mi się jakieś "porno" nagrać (jakość kiepska bo telefon, światło dzienne etc.):
Ikra – mikroskopijna – max 1mm – nie do uchwycenia niemal. Chyba powinna być lepka ale u mnie spora część opada na dno (szczególnie z tarła w pierzastych korzeniach pistii). Na zdjęciu przylepiona do liścia pistii.
Czy po copella arnoldi przyjdzie czas na tucano? Raczej nie - nie mam warunków a tucano póki co pływają w kwarantannie z ramirezkami WF, a być może dziś ramirezki wylecą do ogólnego a tutaj trafi inny - biotopowy dla tucano gatunek Jedyna szansa, że coś małego niebieskiego i neonowego się samo uchowa, ale mając tyle samców to jedyna nadzieją w tym że nie są kanibalami i nowy nabytek będzie pływał tak jak o nim czytam :p
PS. Sinica się ścieli ale jest to jakiś "nietoksyczny" gatunek bo przy niej odchowałem smuklenie a wtedy było tam tej sinicy naprawdę dużo. Pachnie świeżym ogórkiem o dziwo, a nie szlamem.
PS2. Pielęgnice też się trą :p ale nie mam warunków na odchów póki co :p To tak uprzedzając PiotraK
16-01-2022, 22:18 PM
Ten kto pisze o Tucano, że to spokojna stadna ryba musi zweryfikować swoje spostrzeżenia :p generalnie rok temu trafiło do mnie stadko 10szt z czego jedna okazała się być samicą (nagranie z tarła). Pozostałe samce. I tak sobie żyły dopóki nie zachwiała się równowaga w akwarium (ubyło dwóch i zostało 7). Od tej chwili drżę przed każda podmianką, bo po niej hormony tak buzują że się najnormalniej w świecie tłuką o swój kawałek listka, łodygi etc. W efekcie wyłowiłem dziś ustrzelonego trupka. I sprawa robi się napięta bo zostało 6 samców. Więc generalnie może i stadna ryba jak ma warunki mniej kwaśne i miękkie. W przeciwnym razie z tej małej rybki wyrasta ?. Aktualnie pływają sobie z grupa Weitzmani (miało być na chwilę ale już chyba zostaną weitzmani w grupie bo nie widzę możliwości przełowienia, pozostaje czekać na ewentualną naturalną selekcję). Tucano muszę zagęścić to się znowu może trochę wyluzują.
Browsing: 1 gości