Moje czysta ;) - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html) +---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html) +---- Wątek: Moje czysta ;) (/thread-6960.html) |
RE: Moje czysta ;) - Martinezio - 17-12-2023 Papja robi dobrą robotę odchowując genotyp świetnej jakości Natomiast u mnie nie jestem pewien, czy się uda odchować cokolwiek... Obecnie samiczka z młodymi gdzieś przepadła i od kilku dni jej nie widzę, a samiec się całkowicie uspokoił - zero agresji. Także obawiam się, że nici z przychówku. RE: Moje czysta ;) - piotrK - 18-12-2023 @Goran , ale to temat o akwarium Martiego, a nie o panamensisach RE: Moje czysta ;) - Goran - 24-12-2023 (18-12-2023, 20:01 PM)piotrK napisał(a): @Goran , ale to temat o akwarium Martiego, a nie o panamensisachFaktycznie trochę mnie poniosło... sorki. RE: Moje czysta ;) - Martinezio - 05-01-2024 Drodzy, nie ma co się szarpać Ważne, że w wątku ruch. Co do baniaczka, właśnie zmianie uległ w niewielkim stopniu aranż za sprawą małej ilości zielska pozyskanego od Dobrej Duszy z forum (jeszcze raz i oficjalnie - dziękuję!!) Szukałem po lokalnych sklepach, ale nigdzie nie było. Ot, wydawało by się głupi rogatek... A tu nie w ząb. Na szczęście na Was zawsze można liczyć Tak oto zaczął się prezentować zbiorniczek po zaaplikowaniu sałaty rogatkowej: Liczę, że dzięki temu rybcie będą miały więcej prywatności, więcej opcji ucieczki przed alfą, a bystrzyki w końcu znajdą przestrzeń i na swoje rym cym cym Niedawno widziałem jedną z samiczek gonioną przez chmurę panamiusowo-bystrzykową, która wyłapywała coś z toni za nią - ani chybi ikrę, której nie było gdzie skitrać. Liczę też na pozbycie się reszty azotu i fosforu z wody, której nie uda się wyciągnąć mojemu epipremnum. RE: Moje czysta ;) - piotrK - 06-01-2024 Akwarium zdecydowanie zyskało dzięki rogatkowi. Oby tylko dobrze rósł. RE: Moje czysta ;) - Martinezio - 16-03-2024 Jakoś chyba nie mam ręki do roślin. Rogatek to chwast I rośnie, ale słabo... Spora część chyba się rozeszła, bo wydawało mi się, że więcej go było... No nic - dorzuciłem trochę światła w postaci 2ch naświetlaczy 10W 6500k - może to pozwoli lepiej rosnąć zielenince Natomiast z plusów zwiększonego oświetlenia - wreszcie mogę docenić feerię barwną panamek. Wcześniej jakoś tego nie było widać, ale mój samczyk alfa ma żółtawą głowę oraz tylnią cześć tułowia! Samiczka alfa pozostaje szaro-bura i sporo mniejsza od niego. Pozostałe jakoś nie wyróżniają się kolorystycznie, ale druga samiczka jest jakby mniej ciemna. RE: Moje czysta ;) - dzikakuna - 18-03-2024 Marti, rogatek rozpuszcza się w temperaturze powyżej 24st. Najlepiej rośnie w temperaturze pokojowej. Jeśli nie chcesz sadzić roślin, a chcesz żeby coś zielonego pływało to spróbuj z różdżycą. RE: Moje czysta ;) - Martinezio - 18-03-2024 Dzięki za info. Faktycznie, mam trochę wyżej - do tej pory utrzymywałem ok. 27-28 stopni, ale stwierdziłem, że to za wysoko i ostatnimi czasy obniżyłem do 25. Widzę, że rogatek puścił nowe rozłogi, więc może faktycznie to ta temperatura go zabijała... Różdżycę sprawdzę - dzięki za cynk Ostatnio będąc na targach "Egzotyczne zwierzęta" trafiłem na dobre stoisko z roślinami do akwa (Water & Garden) - mieli wszystko, w całkiem przyzwoitych cenach i dorodne rośliny. Zanabyłem tam po 1 sztuce na próbę Egeria densa oraz Echinodorus cognat, aby sprawdzić, jak się utrzymają w moim akwa (głównie pod kątem koegzystencji z fauną). Póki co echinodorus lekko oskubany, ale egeria nietknięta Więc może coś z tego będzie... PS: może być i do wsadzenia, byle nie było wymagające - w sensie dodatkowego nawożenia, jakichś cudów z CO2 itp... Ma po prostu rosnąć i w miarę zielono wyglądać To moje pryncypia odnośnie roślin. RE: Moje czysta ;) - Papja - 18-03-2024 Nurzańca se spraw, do małych centralsow idealny RE: Moje czysta ;) - Martinezio - 18-03-2024 Miałem nurzańca - wiem, że idealny do centralsów, ale to taki chwast, że wybija inne rośliny Miałem go tyle, że nie dało się nic zrobić. W końcu się go pozbyłem i teraz robię eksperymenta z innymi roślinkami, które da się pomieszać, aby było różnorodnie, a jednocześnie niezbyt ekspansywnie. |