Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Akwarystyka ale inna :) - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Pozaakwarystycznie (https://cichlidae.pl/forum-32.html)
+--- Wątek: Akwarystyka ale inna :) (/thread-4742.html)

Strony: 1 2


RE: Akwarystyka ale inna :) - oskid - 31-08-2014

(31-08-2014, 17:10 PM)ozim87 napisał(a): Takich kolorów ryb nie uzyskamy nigdy w słodkowodnym :/

I chyba dlatego słodkowodne mi się bardziej podobają, a szczególnie brudne herbaciane SA. Są jakoś bardziej intrygujące przez to, że nie wyglądają tak bajkowo.

Ale Synchiropus splendidus piękny ; )


RE: Akwarystyka ale inna :) - Pley - 31-08-2014

Takich, tzn jakich? Bo jeżeli chodzi o pełną paletę barw to przykład pierwszy z brzegu - Haplochromis Big Grin

[Obrazek: nyerMbeta2i.jpg]


A jeżeli chodzi o to czy kolory są jaskrawe czy pastelowe... Też nie do końca tak jest, że takich kolorów u "słodkich" ryb nie zobaczymy Smile


RE: Akwarystyka ale inna :) - piotrK - 31-08-2014

Ozim, nie próbuj przekonać wszystkich do swojej nowej zajawki, bo jak widać spotkasz się tu z niemałym oporem. Smile

Moim zdaniem wszystkie ryby są niesamowite, ja ostatnio prawie zaśliniłem podłogę w sklepie zoo obserwując zaloty i tarło ryb tak znanych jak Psemudomugil gertrudae, więc w każdej dziedzinie tego hobby można odkrywać coś na nowo.

Ryby morskie bardzo mi się podobają, ale jeżeli mam być szczery to wiele z nich (większość) powinna zostać tam, gdzie sobie żyła, bo trzymanie dajmy na to pokolców w 200, czy 500 litrowym zbiorniku, kiedy para w naturze zajmuje 100-metrowe terytorium jest takie trochę na granicy męczenia zwierząt - i to mówię ja, osoba stojąca murem za sprowadzaniem dzikich ryb... I nie mówię, że tak nie jest w przypadku ryb słodkowodnych - już pomijam wszelkie ryby-potwory typu arapaima, ale dla mnie (oj chyba mogę paru osobom podpaść) niektóre pielęgnice z Tanganiki czy Malawi to zwierzęta nadające się WYŁĄCZNIE do gigantycznych zbiorników, gdzie można by zobaczyć pełne spektrum ich zachowań.

Podsumowując - informuj nas w tym wątku o swoich postępach w morszczyźnie, ale nie rzucaj starymi jak świat argumentami za (morskim) i przeciw (słodkiemu), bo i po co? Okok

Wasz licencjonowany
Morderca Dyskusji


RE: Akwarystyka ale inna :) - ozim87 - 31-08-2014

Ja nikogo nie chce przkonac do morszczyzny bo tez lubie i hodowalem slodkowodne rybska. A to ze aktualnie mam morskie i  jesyem zajarany tym to musicie zrozumiec Smile a co do tych ryb to masz racje ze ludzie nie maja wyobrazni i wszystko sprowadza. Niedlugo w 500l beda miec orki "bo male sa a jak urosna to oddam"