[500 l] chyba coś nie tak z filtracją - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Technika akwarystyczna (https://cichlidae.pl/forum-33.html) +--- Wątek: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją (/thread-2555.html) |
[500 l] chyba coś nie tak z filtracją - oldmobil - 14-03-2013 Siemacie. Przestudiowałem wszystkie wątki o filtrach w akwa i zacząłem się zastanawiać... U mnie NIGDY nie było kryształowej wody i często "czyjeś" akwarium wydawało się lepsze, czystsze, a przez to ładniejsze. Mam pięćsetkę 200x50x50 a w niej zarybienie jakie niektórzy zakwalifikowali by jako przerybienie oraz całkiem pokaźną baterię filtracyjną. ZA/PRZErybienie to głównie młode ziemiojady oraz 5 dorosłych, razem 26 sztuk wielkości od 4 do 17 cm. Obsada stale ewoluuje, na dniach się rozluźni bo dochodzi kolejne akwarium. Teraz filterki.. JBL CP 500 zasypany ceramiką i biobalami, na wlocie prefiltr. Tetra EX 1200 wypełniony gąbkami o różnej gradacji - mechanik, czyszczony dość często jak na kubeł. Wspomagająco kaskada FZN 3, również z gąbkami, czyszczona co tydzień przy podmianie. Podmiana co tydzień, jakieś 120 litrów. Do dywanu z glonów się przyzwyczaiłem. Po myciu kaskady oraz prefiltra na biologu wylewam błoto. Wszystkie ryby są zdrowe, nie chorują, rosną w całkiem niezłym tempie, mają apetyt, pary chętnie podchodzą do tarła. Glony rosną nie bacząc na nic. Jedyną niepokojąca rzeczą jest to, ze ryby PO PODMIANIE ocierają się o podłoże. W czym jest problem ?? Dla porównania obok stoi słoik 160 litrów filtrowany przez turbinę aquaszuta i kubełek AquaNova 600 przeznaczony rzekomo do max 150 litrów i wyposażony w standardowe wkłady. Dostałem go więc niech działa W tym akwarium nie ma żadnych problemów. Glony w ilości znikomej, z rybami nic się nie dzieje ani przed ani po podmianach wody - równiez co tydzień i również ok 25%. Poproszę o refleksje i podpowiedzi RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - zuczek222 - 14-03-2013 Miałem podobnie, po zastosowaniu przed kubłem filtra narurowego problem zniknął. RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - Martinezio - 14-03-2013 oldmobil, nie wiem, czy ocieranie sie ryb o podloze nie jest zwiazane z poziomem azotanow... Tylko zastanawia fakt, ze dzieje sie to juz po podmianie, gdy azotany musza spasc... Co lejesz do banki - kranowe, torfianke, czy ro, ew. jaka mieszanke? RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - oldmobil - 14-03-2013 (14-03-2013, 07:40 AM)Martinezio napisał(a): oldmobil, nie wiem, czy ocieranie sie ryb o podloze nie jest zwiazane z poziomem azotanow... Tylko zastanawia fakt, ze dzieje sie to juz po podmianie, gdy azotany musza spasc... Co lejesz do banki - kranowe, torfianke, czy ro, ew. jaka mieszanke? Wlewam kranówę, z własnego ujęcia. Mam gdzies wyniki analizy laboratoryjnej wody, nie pamiętam teraz ale kojarzę że wszystko było ok. Wracając do ocierania się ryb... Takie zachowanie zauważyłem kiedyś dawno temu u pyszczaków, kiedy nie wystarczyło mi cierpliwości na czkanie aż akwarium dojrzeje i wpuściłem spore stado do 240 litrów. Wtedy jednak było to zrozumiałe, bo zbiornik był za młody. Tertaz natomiast jest tak, że jeśli przetrzymam ryby z podmianą np nie tydzień a dwa tygodnie, to nic się nie dzieje. Natomiast zawsze po podmianie śledzie szorują brzuchami po dnie. WTF ?? RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - Martinezio - 14-03-2013 Hmm... A może amoniak Ci się pojawił w kraniczance? Dlatego dopóki bakterie sobie z nim nie poradzą rybcie się trą, bo je skóra swędzi... Zbadaj poziom NH3/NH4. RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - novi - 14-03-2013 W czasie podmiany też odmulaj-pewnie masz żwirek. W czasie podmiany zwiększasz znacząco poziom tlenu w wodzie i to powoduje skok azotynów. / ps. zbadaj poziom azotynów (test na NO2) po podmianie wody. Spora warstwa mułu w żwirku takie efekty powoduje. Oczywiście "administratorzy" tego forum mnie zbanują zaraz - bo lepiej mieć ryby chore i ..kupować leki i nowe ryby..niż faktycznie dobrze prowadzić akwarium RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - Martinezio - 14-03-2013 novi: nikt nikogo nie zbanuje za popieranie działań prewencyjnych póki co sprawa jest nie do końca jasna - konieczne jest przebadanie wody, zarówno tej w akwa, jak i kranówy, aby stwierdzić, czego jest za dużo. PS: podniesienie poziomu natlenienia wody raczej przyczyni się do powstania azotanów azotyny w dojrzałym zbiorniku powstają w wyniku niedoboru tlenu w procesie nitryfikacji. Azotany mają końcówkę NO3, a azotyny - NO2. Chemia na poziomie gimnazjalnym Ja nadal obstawiam związki amonowe, zwłaszcza że kraniczanka jest z własnego źródła. Być może do wody przedostają się nawozy z okolicznych pól. RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - qbsztyk - 14-03-2013 Zara będę banował po kolei RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - novi - 14-03-2013 (14-03-2013, 17:25 PM)Martinezio napisał(a): novi: nikt nikogo nie zbanuje za popieranie działań prewencyjnych póki co sprawa jest nie do końca jasna - konieczne jest przebadanie wody, zarówno tej w akwa, jak i kranówy, aby stwierdzić, czego jest za dużo. sorki, ale bzdurki piszesz.. "azotyny w dojrzałym zbiorniku powstają w wyniku niedoboru tlenu" RE: [500 l] chyba coś nie tak z filtracją - soltarus - 14-03-2013 Ekhmmm.... 1. Jakie masz oświetlenie? 2. Jak często i czy odmulasz dno? 3. Czy wloty i wyloty z tych filtrów są jakoś sensownie pogrupowane? Wloty daj na jakies 10cm od dna, wyloty po drugiej stronie baniaka - w jednym kierunku. Zrób coś w rodzaju jednego wlotu i wylotu z filtrów. 4. Daj prefiltra jak masz coś pod ręką na kaskade. |